Adaś Miauczyński, lat 49, leży w nadrannym półśnie, półjawie. Boi się wstać. Boi się dnia. Klnie i żegna się. Gimnastykuje się do siedmiu: jest numeromanem. Pociąga siedem łyków mineralnej. Twarz obmywa do siedmiu. Podciera tyłek - do siedmiu lub trzynastu bądź dwudziestu jeden. Podmywa się: trzy razy tyłek, cztery - krocze; razem - siedem. Wsypuje do miseczki siedem garstek płatków. Żeby nie jeść samotnie, je z telewizorem: cierpi przez niezgodę w Sejmie. Łyka prozac - na chęć życia, geriavit - na niestarzenie się i nootropil - na mózg. Popija to do siedmiu, po łyku czwartym - oblizując wargi. Kiedy sika - gwiżdże czajnik. Biegnie - gaz i gwizdek - wraca; dosikuje do siedmiu, otrząsa do trzynastu. Kawy nalewa z meniskiem; niesie ją - stopa za stopą - sunie prawie ślizgiem. Rytualnie siada na kanapie do pracy: staje w rozkroku, łapie za szew dżinsów w kroku i majtki, i - naciągając je, żeby nie wpijało mu się w tyłek - opada nim na sofę.
Niestety Dzień Świra nie jest dostępny w Polsce na żadnym z serwisów streamingowych.
Obecnie możesz kupić lub wypożyczyć w Polsce Dzień Świra jedynie na Amazon, w cenach zaczynających się od 7.99zł.
Dzień Świra miał swoją premierę 22 lat temu, w roku 2002.
Nie ma jeszcze żadnej recenzji dla Dzień Świra. Bądź pierwszy/a, aby Twoja opinia została zauważona!